Pełna nazwa kremu: Farmona, Dermacos Anti Redness, Krem wzmacniający na noc
Pewnie na blogu znajdą się czytelnicy którzy posiadają cerę naczynkową,prawda? Chciałam się z wami podzielić nowym kremem który kupiłam dosyć niedawno..który spełnia moje oczekiwania.
![]() |
wygląd kremu |
Konsystencja jest naprawdę bardzo fajna, bardzo szybko się wchłania oraz ma piękny zapach.
Oczywiście nie każdemu może przypaść do gustu, ale jak dla mnie jest wyjątkowy.
Po tygodniu widzę duże rezultaty. Moja twarz nie jest czerwona a co więcej efekt jest widoczny OD RAZU po nałożeniu. Chociaż oceny na wizazu nie są zadowalające to mi naprawdę bardzo pomógł. Co więcej jest bardzo tani (ok.20zł).
Przykładowe komentarze:
"Krem Dermacos o którym mowa jest dosyć średni pod względem dobrodziejstw, które odbiera od niego moja gębula.Moja skóra, która staje się z roku na rok coraz bardziej wymagająca pod względem nawilżania potrzebuje czegoś delikatnego (mnóstwo rozszerzonych naczynek) a zarazem intensywnie nawilżającego. Krem Dermacos w ogóle nie nawilża, po aplikacji skóra nawet jest lekko ściągnięta, niestety jest tak słabo że tuż po przebudzeniu już wyglądam "na zmiętą". Jeśli chodzi o działanie na naczynka to lekko się zwęziły.\nZapach znośny. \\nOpakowanie estetyczne i higieniczne, choć krem jest zbyt gęsty do tego typu opakowania, po rozcięciu okazało się że pozostaje w nim kremu na co najmniej tydzień. Tubka ciągle i uparcie przewraca się na lustrze przy najmniejszym "podmuchu".\\nZapach ok.\\nCena może być.\\nNajwiększy plus - produkt jest POLSKI!!!!!\\nNie uczula, nie podrażnia.\\nSzkoda, że to jednak nie mój krem Oceniono na 4.50 na 5 gwiazdek"
"Fajna konsystencja, szybko się wchłania i nie jest zatłusty. W moim przypadku naprawde zapobiega powstawaniu nowych pajączków i łagodzi efety tych które już były, używam tego kremu z innymi z tej serii i jestem naprawde zadowolona. Używam tego produktu od: około miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie"
Ilość zużytych opakowań: w trakcie"
"Zuzyłam jedno opakowanie i raczej go więcej nie kupię, bo biorąc pod uwagę cenę nie opłaca się. Efektów wielkich nie ma. Na plus to, że pomimo mrozów żadne nowe naczynka mi nie popękały, więc wnioskuję, że trochę wzmacnia. Lekka konsystencja, dobrze się wchłania."
A wy jaką macie cerę i jakiego kremu używacie ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz