1.Maseczki w płachcie
Zamówiłyśmy 42 maseczki za 75 zł, razem z Min podzieliłyśmy się po połowie.
Maseczek tych jest aż 16 rodzajów. Mamy takie szczęście, że obie posiadamy każdy rodzaj.
Jeden powiedzmy jest do wybielania cery inny do nawilżenia a jeszcze inne do oczyszczenia.
Każda maseczka posiada jakąś funkcje, więc nie sposób napisać recenzji o każdej z osobna, dlatego napiszę o nich ogólnie. Maseczki te są w postaci płachty czyli w postaci ręczniczka w kształcie twarzy z otworami na oczy, usta, nos. Jak na razie użyłam aloesowej maseczki, czyli nawilżającej. Przez 20 minut czułam się świetnie, czułam jak coś wchodzi mi w całą twarz, bardzo głęboko i mocno ją odżywia.
Bardzo polecam te maseczki, tak nam się spodobały że postanowiłyśmy... od dzisiaj być stałymi klientami.
Ocena: 4,5/5
Razem z maseczkami na twarz doszły nam po 2 maseczki na nos! :)
Niestety nic nie mogę o nich napisać, ponieważ jeszcze ich nie używałam.
2.Peeling "It's Skin" Mango white
Dla osób które lubią widzieć efekty peelingu, ten produkt będzie idealny.
Od razu po użyciu złuszcza twarz...dzięki czemu widzisz jak odchodzi ci stary naskórek.
Dodatkowo peeling też bardzo dobrze oczyszcza i jest delikatny. Niestety
miał lekko wybielać twarz, ale efektów wybielania nie widziałam.
Dlatego ocena to: 4/5
3.Krem wodny ze ślimaka
Krem ten miał spowodować oczyszczenie twarzy, nawilżenie oraz zmniejszenie trądziku.
Jedyne co widziałam to lekkie nawilżenie...dlatego nie polecam.
ocena: 1,5/5
A czy jest coś co ostatnio i wy wypróbowaliście? Ciekawi mnie to czy używacie Azjatyckich kosmetyków .. :) Zapraszam...komentujcie. :)
Maseczki to moja nowa miłosc <3
OdpowiedzUsuńGdzie kupowałyście te maseczki..? :)
OdpowiedzUsuńMy kupowałyśmy...http://www.ebay.pl/itm/42-PCS-Korean-Essence-Facial-Mask-Sheet-Moisture-Face-Mask-Pack-Skin-Care-Lots-/391026600966?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item5b0b006c06
Usuńo tutaj ^__^
Wielkie Dzięki.. ^u^
Usuń